Pałac w Kościelcu

Pałac w Kościelcu

Kościelec nie należy do dużych miejscowości – na jego terenie mieszka zaledwie niecały tysiąc mieszkańców. Gdy spoglądamy na mapę w najmniejszym stopniu nie zwraca uwagi – ot kolejna kropka na trasie z Konina do Warszawy znajdująca się w okolicach Koła. Tymczasem to właśnie tutaj znajdziemy jeden z najciekawszych zabytków pamiętających czasy powstań i zaborów – pałac eklektyczny, który współcześnie stanowi siedzibę Zespołu Szkół Plastycznych.

Przebudowa Pałacu w Kościelcu

Swój obecny kształt pałac zawdzięcza przede wszystkim jednemu człowiekowi – Aleksandrowi Cyprianowi Kreuzowi, potomkowi rosyjskiego generała Cypriana Von Kreuza który w 1836 z nadania cara Mikołaja I został właścicielem majątku kościeleckiego. Sam generał, który po stronie wojsk carskich brał udział w walkach z powstańcami listopadowymi niezbyt interesował się ani samym pałacem ani majątkiem. Dopiero Aleksander Cyprian von Kreuz osiadł tu na stałe rozpoczynając przebudowę i sprawiając, że rola Kościelca znacznie wzrosła. Początek owej przebudowy datuje się na II połowę XIX w.

W budowli widzimy elementy różnych stylów architektonicznych. Świadczy to o szerokich horyzontach zarządcy i imponującym kunszcie architektów którym udała się trudna sztuka stworzenia pałacu wizualnie spójnego i jednocześnie niezwykle efektownego. Znajdziemy tu między innymi wpływy architektury II Cesarstwa Francuskiego (warto zwrócić uwagę na kopuły dachów), barokowej i renesansowej. Co ciekawe każda elewacja budowli stanowi odrębną, architektoniczną całość, pałac jest więc swoistym podręcznikiem historii sztuki na podstawie którego możemy nauczyć się rozpoznawać cechy typowe dla zastosowanych stylów.

Park pałacowy

Sam pałac znajduje się na wzniesieniu, poniżej którego zlokalizowany jest park, również powiązany z majątkiem. Park utrzymany jest w stylu angielskim. Znajduje się w nim między innymi sztuczne jezioro ze sztuczną wyspą a także sztuczna grota i ruiny zamku. Odkrywanie parku może okazać się nie mniej interesujące niż spacer wokół pałacu tym bardziej, że oba obiekty stanowią tak naprawdę nierozerwalną całość.