Krzywy Las pod Gryfinem
Krzywy Las to zachodniopomorski pomnik przyrody stanowi jedną z najciekawszych niewyjaśnionych jak dotąd zagadek w naszym kraju.
W lesie zlokalizowanym w okolicach elektrowni Nowa Odra znajduje się ponad 100 sosen o bardzo specyficznym kształcie (Krzywy Las) – ich pień tuż nad ziemią wygina się po czym wyrasta w górę, w efekcie powstaje charakterystyczne wybrzuszenie.
Sam kształt jako taki nie jest niczym niezwykłym – sosny są zdolne do wyrastania na ubogich glebach w niesprzyjających warunkach pogodowych i narażone na silne wiatry często wyrastają zdeformowane. Da się to zaobserwować np. na Półwyspie Helskim.
Co więc jest niezwykłego w krzywym lesie?
Otóż to że wszystkie sosny zdeformowane są w dokładnie ten sam sposób a wybrzuszenia skierowane w tym samym kierunku. Wrażenie, jakie robi krzywy las jest niesamowite.
Wokół rosną zwykłe drzewa o standardowych kształtach, te 0,3 hektara ziemi na której znajduje się ten fenomen robi niezwykłe, piorunujące wrażenie. Trochę takie, jak błąd grafików w grze komputerowej. Jak powstał krzywy las nie wiemy.
Sosny datowane są na lata trzydzieste dwudziestego wieku. Wszystko wskazuje na to, że ktoś musiał im umyślnie nadać taki właśnie kształt. Gdyby w krzywiznach było więcej chaosu można by to było jeszcze uznać za działanie natury, ale panujący na terenie pomnika przyrody porządek i regularność wyraźnie wskazują na działalność człowieka.
Działania w wyniku których sosny nabrały swojego obecnego, intrygującego kształtu musiały być przeprowadzone na drzewkach 7-10 letnich, a więc tuż przed II Wojną Światową lub w jej trakcie.
Jak powstał krzywy las?
Istnieje kilka hipotez na temat genezy tej tajemniczej zachodniopomorskiej atrakcji. Najbardziej prawdopodobna z nich mówi o tym, że kształt drzew wynika z zapotrzebowania na nietypowe deski. Być może miały być zastosowane w stolarstwie lub szkutnictwie.
Do tej pory nie udało się znaleźć ani żadnych dokumentów które pozwoliłyby rzucić na sprawę trochę światła, ani żadnego przedwojennego leśniczego który mógłby wiedzieć co właściwie tu zaszło.
Podziel się opinią