Polskie zamki to miejsca o niezwykłej historii. Często położone w malowniczym i trudno dostępnym terenie. Niektóre z nich to świetnie zachowane obiekty, pełniące obecnie w wielu przypadkach funkcje hoteli lub muzeów. Inne popadają w ruinę, czekając na lepsze czasy. Jest jednak coś co łączy je wszystkie. Tą cechą są legendy, szczególnie te uznające zamki za nawiedzone. Poznaj już teraz niezwykłe historie 5 wybranych przez nas zamków, w których po zachodzie słońca dzieją się rzeczy, które mogą wystraszyć niejednego.
Miejsce 5 – Zamek w Kórniku i Legenda „Białej Damy”
Obiekt położony jest w centrum Wielkopolski, oddalony zaledwie 15 minut jazdy od samego Poznania. Odnalezienie go nie stanowi problemu, ponieważ znajduję się bezpośrednio za rynkiem w Kórniku. Obecnie na zamku funkcjonuje muzeum oraz biblioteka PAN. Na uwagę zasługuje również przepiękny park zamkowy otwarty dla turystów. Jednak to z czego słynie ta budowla to „Biała Dama” – duch dawnej właścicielki, którą była Teofila z Działyńskich.
Według legendy kobieta schodzi nocą z portretu ( znajdującego się w sali jadalnej ) na taras zamkowy – oczekując przybycia rycerza na czarnym koniu, który zawsze o północy zjawia się zabierając swoją wybrankę na przejażdżkę po wspomnianym parku. Według wielu podań duch właścicielki pokutuje w ten sposób, niefortunną decyzję o rozebraniu zameczku myśliwskiego rodu Górków nad jeziorem Kórnickim, którego skarbów rodzinnych strzegły diabły.
Miejsce 4 – Zamek Reszel i ostatnia czarownica na stosie
Zamek Reszel i historia Barbary Zdunk, nie do końca pasuje do naszego zestawienia, ponieważ nie będę pisał o legendzie, czy nocnych wizytach zamkowych duchów, lecz o faktach historycznych. Przenieśmy się więc do 1807 r. i wielkiego pożaru, który strawił całą zabudowę Reszla – miasta na Warmii, będącego w tamtym okresie w granicach Prus. Jak łatwo przewidzieć finał historii, jako winowajczynie pożaru mieszkańcu wytypowali kobietę, zajmującą się ich zdaniem czarami.
Tą kobietą była wspomniana wcześniej Barbara Zdunk, uznana winną zarzucanych jej czynów i skazana na spalenie na stosie. Jest to najprawdopodobniej ostatnia tego typu egzekucja „czarownicy” w Europie – chociaż po dziś dzień trwają spory historyków w tej sprawie. 21 sierpnia 1811 oskarżona została przewieziona na Szubieniczną Górę nieopodal Reszla, gdzie sprowadzony kat wykonał prawomocny wyrok. Dzisiaj turyści mogą zobaczyć, jak wyglądała piwnica gdzie najprawdopodobniej na swoją barbarzyńską śmierć czekała Barbara.
Miejsce 3 – Zamek Dunajec w Niedzicy i legenda „Białej Damy”
Zamek Dunajec – Niedzica i legenda o Białej Pani. Ta historia jest tak nieprawdopodobna, że powinna bez większych problemów zainteresować amerykańskich producentów filmowych. Okazuje się bowiem, że wspomniana Biała Pani to … no właśnie, żeby odpowiedzieć na to pytanie musimy przenieść się do czasów okrutnego kolonizowania Ameryki Południowej przez Hiszpanów, a dokładniej Peru. Wśród nich znalazł się młody Polak – Sebastian z rodu Berzeviczych. Nasz rodak opowiedział się jednak ostatecznie po stronie miejscowej ludności, zapewne za sprawą siostry wodza Tupaka Amaru, z którą doczekał się córki Uminy.
Finał historii nie był szczęśliwy, ponieważ Hiszpanie zaczęli ścigać zdrajców – poszukując również zaginionego wcześniej skarbu. Sebastian uciekając przed śmiercią wraz z córką i skarbem powrócił do Polski, gdzie na zamku w Niedzicy odnalazł względne bezpieczeństwo zatrzymując się u swoich dalekich krewnych. Sielanka nie trwała jednak długo. Umina została odnaleziona i zamordowana przez Hiszpanów. Zrozpaczony Sebastian zmarł w kilka dni po córce nie mogąc przeboleć starty i zabierając tym samym miejsce ukrycia bogactw do grobu. Umina po dziś dzień jako Biała Pani chroni tajemnic zamku w Niedzicy, przed natrętnymi poszukiwaczami, a ten kto ją spotka nigdy więcej już nie spróbuje szukać dalej. Co ciekawe to jedna z wielu legend krążących wokół tego niezwykle pięknego zamku.
Miejsce 2 – Zamek Pieskowa Skała i legenda „Krzysztofa Szafrańca”
Zamek wzniesiony za czasów panowania Kazimierza Wielkiego, był na przestrzeni wieków świadkiem wielkich wydarzeń. To w jego murach poległo wielu obrońców w czasie potopu szwedzkiego, stał się również miejscem spoczynku dla powstańców styczniowych. Jego czarną kartą w historii jest jest postać Krzysztofa Szafrańca – potomka zasłużonego rycerza z bitwy pod Grunwaldem Piotra Szafrańca. Ród ten otrzymał zamek właśnie za zasługi wspomnianego już woja.
Krzysztof nie poszedł jednak w ślady swojego przodka, rabując okoliczną ludność. Dopuścił się również porwania kobiety, która broniąc się przed gwałtem rzuciła się z pobliskiej zamkowej skały. Ostatecznie za działalność przeciwko królowi został stracony. Według legendy na zamku po północy da się słyszeć nie tylko samego Szafrańca, ale również licznych poległych na przestrzeni wieków w obronie zamku. Gwar obrońców, zgiełk bitew ma ustawać dopiero wraz ze wschodem słońca.
Miejsce 1 – Zamek Czocha i legenda „Ulriki i jej dziecka”
Zamek Czocha to pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników historii na Dolnym Śląsku. To co wyróżnia ten obiekt to niezwykle bogata historia, która na każdym kroku przeplata się z tajemnicami. Te najbardziej znane i budzące najwięcej kontrowersji to podania mówiące o niejasnych po dziś dzień projektach III Rzeczy realizowanych na terenie zamku.
Zamek Czocha jest naszym numerem jeden w rankingu najbardziej nawiedzonych zamków w Polsce głównie dzięki tzw. studni „niewiernych żon„. Na przestrzeni wieków obiekt zamkowy zmieniał często właścicieli będąc świadkiem licznych romansów i skandali. Tym najsłynniejszym jest historia Joachima von Nostitza i jego żony Ulriki, która zdradziła męża w czasie jego rocznej wojennej nieobecności. Kiedy urodziła dziecko, Joachim nakazał zamurować je żywcem w kominku w sieni, natomiast swoją wielką miłość wepchnąć właśnie do studni na zamkowym dziedzińcu.
Jak głosi legenda z odmętów zamkowej studni po północy da się słyszeć głosy niewiernych kobiet cierpiących wieczne potępienie. Dlaczego kobiet, a nie tylko samej Urliki ? Ponieważ historia zamku jak już wspomniałem jest bardzo bogata i to przynajmniej jedna z 3 bliźniaczo podobnych historii, w których zdrada skończyła się równie tragicznie dla małżonek.
Czy to wszystkie historię z polskich zamków? Oczywiście, że nie. Jest ich dużo, dużo więcej. Wystarczy poszukać zamku w swojej okolicy, aby przekonać się jak wiele tajemnic mają do odkrycia – tym bardziej zapraszamy do promowania artykułu – pokażmy jak wiele do zaoferowania ma rodzima turystyka.Zamek w Łańcucie
Zamek w Warszawie
Myślę, że każdy zamek ma swoją legendę i swojego ducha. Ja polecam wybrać się do Hotelu Zamku Ryn na Mazurach, gdzie organizują nocne zwiedzanie zamku, rewelacyjna sprawa, klimat jest nie do opisania 🙂
NIE RAZ BYŁAM W ZAMKU I GO ZWIEDZAŁAM O PÓŁNOCY USŁYSZAŁAM JAKIŚ GŁOS I UCIEKŁAM ALE POTEM ZAUWAŻYŁAM KOGOŚ I MNIE GONIŁ PRZEWRUCIŁAM SIĘ I ZŁAMAŁAM NOGĘ A TEN KTOŚ UCIEKŁ POTEM PRZYSZŁA MOJA MAMA I WYSZLIŚMY Z TEGO ZAMKU A POTEM POJECHAŁAM DO SZPITALA:]