Bez względu na porę roku, Polskie góry to jeden z najpopularniejszych kierunków wyjazdowych. Ze względu na duży ruch turystyczny, planując podróż pod Tatry, warto zawczasu zadbać o noclegi w Zakopanem lub okolicach.
Na szczęście bogata oferta noclegowa, dostępna np. na stronie UdanyPobyt.pl umożliwia wybór odpowiedniej kwatery. Mając wybrane miejsce unikniemy nerwowego poszukiwania noclegu po przyjeździe do miasta i będziemy mogli zająć się tym, co najważniejsze, planowaniem korzystania z atrakcji turystycznych Zakopanego.
Morskie Oko i Tatry Wysokie
Większość turystów przybywa w okolice Zakopanego, aby wybrać się na wycieczkę w góry. Doświadczenie uczy, że najlepiej zacząć ją o jak najwcześniejszej porze, aby uniknąć tłoku na szlakach. Nie jest zatem niczym dziwnym wyruszanie w góry około godziny 5 czy 6 rano. Jest to szczególnie ważne, gdy planujemy wycieczkę nad Morskie Oko, bo w sezonie parkingi są zapełnione już koło godziny 9 rano. Jeżeli nie należymy do rannych ptaszków, to zdecydowanie lepiej wybrać się tam komunikacją zbiorową. Na szczęście to wyjątkowo popularna trasa i o szybki i tani transport nie jest trudno.
Morskie Oko to największe i według wielu najpiękniejsze tatrzańskie jezioro. Położone u podnóża najwyższego szczytu polskich Tatr jest niezwykle malownicze. To także punkt wypadowy do wycieczek w wysokie partie gór. Na stawem znajduje się pięknie wkomponowane w krajobraz schronisko turystyczne, gdzie może zjeść ciepły posiłek i odpocząć przed dalszą wędrówką.
Warto pamiętać, że dojście do schroniska i samego stawu, choć prowadzi po wygodnej, asfaltowej drodze, zajmuje około 2,5 godziny, a po drodze wspinamy się około 500 metrów w górę. Można oczywiście skorzystać z pomocy fiakrów i wjechać na do góry zaprzęgiem konnym, ale zdecydowanie korzystniej dla zdrowia jest przejść drogę o własnych siłach.
Z Morskiego Oka można wybrać się do Czarnego Stawu pod Rysami, skąd prowadzi stromy, pełen łańcuchów szlak na Rysy. Tutaj też warto wybrać się jak najwcześniej, aby uniknąć przestojów w trudniejszych odcinkach trasy. Spod Czarnego Stawu można wybrać się też na Mięguszowicką Przełęcz pod Chłopkiem. To jeden z najtrudniejszych szlaków w polskich Tatrach, porównywalny ze słynną Orlą Percią i pokonanie go wymaga dobrej kondycji.
Nie powinny się tam też wybierać osoby z lękiem wysokości. Popularnym szlakiem z Morskiego Oka jest tzw. Ceprostrada, czyli wygodna kamienista droga na liczący 2172 metry Szpiglasowy Wierch. Po drodze przechodzi się obok jednego z najbardziej charakterystycznych tatrzańskich szczytów – Mnicha. Jego szpiczasta sylwetka to jedno z ulubionych miejsc wspinaczkowych.
Spod Mnicha wiedzie też czerwony szlak prowadzący do Wrót Chałubińskiego, pięknej przełęczy w głównej grani Tatr. Z kolei ze Szpiglasowej Przełęczy prowadzi szlak do Doliny Pięciu Stawów. To właśnie z tych okolic rozpościera się fenomenalny widok na tę dolinę, a także na masyw Świnicy, Koziego Wierchu i słynną Orlą Perć.
Dolina Pięciu stawów
Idąc do Morskiego Oka, zaraz za przepięknymi wodospadami zwanymi Wodogrzmotami Mickiewicza, można odbić na zielony szlak, prowadzący do jednej z najwspanialszych dolin w polskich Tatrach. Trwająca trochę ponad 2 godziny wycieczka prowadzi Doliną Roztoki aż do Doliny Pięciu Stawów Polskich.
Po drodze można zobaczyć największy wodospad w polskich Tatrach – Wielką Siklawę. Już z daleka słychać jej huk, a widok spadających mas wody pozostaje na zawsze w pamięci. W Dolinie Pięciu Stawów znajduje się położone na 1672 metrach nad poziomem morza schronisko. To najwyżej położony obiekt turystyczny w polskich Tatrach. Miejsce cieszy się dużą popularnością wśród turystów i jest punktem wypadowym do wycieczek na jedne z najtrudniejszych górskich szlaków.
Z Doliny Pięciu Stawów można wyruszyć w kilku kierunkach. Najpopularniejszym jest słynna Orla Perć, najtrudniejszy z polskich szlaków górskich. Rozpoczyna się na przełęczy Zawrat, skąd jednokierunkowy szlak prowadzi w stronę Koziej Przełęczy i dalej do Koziego Wierchu – najwyższego szczytu, który w całości znajduje się w Polsce. Na Koziej Przełęczy można zejść z Orlej Perci do Doliny Pięciu Stawów lub do Doliny Gąsienicowej.
Takich odejść na Orlej Perci jest jeszcze kilka. Wszystko dlatego, aby zmęczeni zmaganiami z łańcuchami, klamrami i drabinkami, turyści mogli bezpiecznie zejść ze szlaku, gdy braknie im sił na dalszą wędrówkę. Dość powiedzieć, że pokonanie trasy z Zawratu do Koziego Wierchu zajmuje prawie 2,5 godziny. A to dopiero część całego szlaku, który prowadzi później przez Granaty aż do przełęczy Krzyżne. Przejście całej Orlej Perci to około 6,5 godziny. Nie jest to szlak dla osób z lękiem wysokości i słabą kondycją. Niemniej gwarantuje nie tylko wielkie emocje, ale i zapierające dech w piersiach widoki.
Tatry Zachodnie – królestwo długi dolin
Z kolei w Tatrach Zachodnich znajdują się dwie niezwykle popularne doliny – Chochołowska i Kościeliska. Te niezwykle długie i malownicze szlaki co roku przyciągają tysiące turystów. Dolina Chochołowska znana jest jako miejsce, gdzie wiosna kwitnie najwięcej krokusów. Wtedy też przeżywa prawdziwe oblężenie.
Natomiast Dolina Kościeliska cieszy się popularnością praktyczne przez cały rok. To jednocześnie miejsce, gdzie znajduje się aż pięć z sześciu udostępnionych turystom tatrzańskich jaskiń. W sezonie letnim można odwiedzić oświetloną i przystosowaną do dużego ruchu turystycznego Jaskinię Mroźną. Pozostałe jaskinie dostępne są przez cały rok, ale większość z nich wymaga dobrej sprawności fizycznej i własnego źródła światła.
Najsłynniejszą jaskinią w Dolinie Kościeliskiej jest prawdopodobnie Smocza Jama. Prowadzi do niej kręta, kamienista i wąska dolina zwana Wąwozem Kraków. Pionowe skały, liczne załomy za którym otwierają się coraz to nowe widoki, powodują, że jest to popularne miejsce wycieczek. Na końcu wąwozu znajduje się metalowa drabina, która prowadzi do zabezpieczonego łańcuchami szlaku do Smoczej Jamy.
Zobacz także: http://podrozewnieznane.pl/wyjazd-do-zakopanego-jak-sie-przygotowac/
Jest to szlak jednokierunkowy, który prowadzi przez otwartą z dwóch stron jaskinię. Można ominąć ją bokiem, idąc po klamrach, ale zdecydowanie najciekawiej jest przejść przez jej mroczne i zimne wnętrze. Na samym końcu zwiedzających czeka wspinaczka po ubłoconych łańcuchach. Tu przydadzą się dobre buty i trochę umiejętności wspinaczkowych.
W Dolinie Kościeliskiej znajdują się jeszcze jaskinie Raptawicka, Mylna i Obłazkowa. Pierwsza z nich wymaga wspinaczki po łańcuchach i zejścia po metalowej drabinie do czeluści jaskini. Jaskinia Mylna to z kolei jednokierunkowy szlak w czeluściach góry. To miejsce wymaga dobrych, nieprzemakalnych butów, a także ciepłego ubioru, bo panuje tam temperatura około 4 stopni Celsjusza. Przejście wymaga też czasami długotrwałego przemieszczania się w pochyleniu. Jednak wrażenia są tego warte. Najprostszą do zwiedzania jest jaskinia Obłazkowa, gdzie wejście do pierwszej komory jest niezwykle szerokie. Dopiero przejście w jej czeluści wymaga odrobiny gimnastyki.
Na końcu Doliny Kościeliskiej znajduje się schronisko na Hali Ornak. Stamtąd prowadzą szlaki na Czerwone Wierchy, Ornak czy do Doliny Chochołowskiej. Niezwykle przyjemny szlak prowadzi przez las nad Smreczyński Staw, skąd rozpościera się widok na część szczytów Tatr Zachodnich. To jedno z najpiękniejszych i spokojniejszych miejsc w polskich górach.
Artykuł napisany we współpracy z Udanypobyt.pl
Wołowiec
Giewont
Kasprowy Wierch