To właśnie Jan po zniszczeniu zamku w Wielkiej Wsi zdecydował się na kupno w roku 1352 wzgórza Korzkiew.
Jan żył jeszcze kilkadziesiąt lat, zmarł dopiero w roku 1420. Pozostawił kilku synów, którzy szybko zaczęli tytułować się panami z Korzkwi. Wiemy, że gdy w latach 1409-1411 trwała wielka wojna z Zakonem Krzyżackim posługiwali się nazwiskiem Korzekwicki, zaś kasztelan wiślicki Zaklika z Korzkwi stawił się pod Grunwaldem z własną chorągwią. Po bitwie pod Koronowem w r. 1410 właśnie on powiadomił Jagiełłę o zwycięstwie wojsk polskich nad Krzyżakami, za co otrzymał pięćset grzywien (w przybliżeniu cena jednej wsi). Dar króla przyczynił się znacznie do powiększenia majątku Korzekwickich.
Rozbudowa i przebudowa
Pierwszą budowlą wzniesioną na środku wzgórza była piętrowa, prostokątna wieża obronno-mieszkalna, pod którą znajdowała się piwnica. Budynek miał kształt prostokąta o wymiarach 9,5 na 12 metrów. Obronie służyły strzelnice w grubych, bo mających 2,5 metra murach z kamienia oraz sucha fosa. Z biegiem lat dobudowano mur obwodowy, dzięki któremu na południe od wieży powstał dziedziniec. Zapewne w XV stuleciu znacząco zwiększono walory obronne zamku, wznosząc po zewnętrznej stronie murów południowych dwie baszty na planie prostokąta. Pod koniec XV lub w pierwszych latach XVI stulecia od północnego wschodu zbudowano klatkę schodową, której towarzyszył budynek gospodarczy.
Co prawda ostatni męski przedstawiciel rodu Zaklików zmarł w r. 1482, jednak zamek w Korzkwi należał do tego rodu jeszcze przez cztery lata. W roku 1486, ostatnia przedstawicielka Korzekwickich, Barbara, sprzedała go Szczepanowi Świętopełkowi z Irządz (Bolestraszyckiemu), piastującemu urząd chorążego przemyskiego. Po trzydziestu latach jego syn odsprzedał zamek krakowskiemu kupcowi i rajcy miejskiemu Piotrowi Krupce. Kolejnym właścicielem Korzkwi był pisarz krakowski Mikołaj Jaskier, a następnie przedstawiciele rodu Zborowskich, pieczętujący się herbem Junosza Ługowscy oraz Franciszek Jordan, kasztelan wojnicki. Ród Jordanów władał zamkiem przez ponad wiek.
Konsekwentnie prowadzono prace dostosowujące fortecę do roli rezydencji (przebudowa izb mieszkalnych). Wyburzono kamienne ściany od północy i zachodu, wznosząc nowe, ceglane. Wzniesiono również nową klatkę schodową, położoną w skrzydle północno-wschodnim. Piwnicę pod wieżą, pomieszczenia na jej parterze oraz piwnice skrzydła mieszkalnego nakryto kolebkowymi sklepieniami. Oprócz tego, przed bramą prowadzącą na dziedziniec wybudowano piętrową loggię, zaś zabudowania gospodarcze przeniesiono między skrzydła zamku. Rozbudowie rezydencji towarzyszył rozwój ekonomiczny okolicy: działał folwark, a w XVI wieku browar, młyn, papiernia i warsztat ślusarski.
Upadek i odnowa
Od Jordanów Korzkwię przejął Teodor Wessl. Następnie na kilka dekad zamek staje się własnością Wodzickich. To oni jako ostatni byli jego stałymi mieszkańcami. Gdy w roku 1805 do dworu u podnóża wzgórza zamkowego przeprowadziła się Eleonora z Dembowskich Wodzicka, wiekowy zamek stał się lamusem, a żaden z kolejnych właścicieli nie ingerował zbytnio w jego wygląd i architekturę, pozwalając mu popadać w ruinę. Inwentarz z r. 1912 świadczy, że budynki były już mocno zaniedbane (budynek bramny w ruinie, brak loggii i pomieszczeń sanitarnych). W kolejnych latach stan zamku jeszcze bardziej pogorszył się.
W związku z tym, w l. 60 XX stulecia przy oddziale PTTK w Krakowie powołano do życia Komitet dla Badań i Zabezpieczenia Zamku w Korzkwi. Aktywność tej organizacji sprowadzała się do wzmocnienia części murów i usunięcia gruzu z niektórych pomieszczeń. Badania archeologiczne w ruinach zamku prowadziły w l. 1968-1970 Magdalena Mączyńska i Romualda Lelek. W roku 1969 Waldemar Niewalda przeprowadził badania architektoniczne bryły budowli. W roku 1997 zamek stał się własnością dalekiego krewnego Wodzickich. W pobliżu znajduje się pochodzący z XVII wieku kościół pod wezwaniem Narodzin Jana Chrzciciela oraz fortece należące do Szlaku Orlich Gniazd.
Dlaczego warto wybrać kulig zimowy w Zakopanem i niezapomnianą biesiadą góralską?
Podziel się opinią